Renata Przemyk Żeby wierzyć Lyrics

Prowokatorzy szepczą że
Dobrze jest się nad sobą wznieść
Nie słuchaj tego bo
Okazać może się
Że leżysz już na samym dnie

Bogowie zewsząd schodzą się
A każdy najważniejszy jest
O ciebie walczą
Aż nie chce wierzyć się
Lecz ty w tym wszystkim bóg wie gdzie

Mam za mało podstaw
Żeby wierzyć im
Łokieć to drogowskaz
Dla każdego z nich

Akwizytorzy wyślą cię
Do kąta w którym ciemno jest
Na grochu każą ci
Przeklęczeć całą noc
Żarówkę od nich kupisz w dzień

Źli ludzie zawsze są tam gdzie
Przyłożyć można ucho więc
Do szklanek wchodzą
I nie wybaczą ci
Że nie potrafisz gorszy być

Mam za mało podstaw...

See also:

55
55.107
Mňága & Žďorp - Furt Rovně 14. Když budu mít štěstí Lyrics
Ducu Bertzi Cand s-o-impartit norocu' Lyrics