Managga Zgoda Lyrics

Stwierdzasz, że nie ma mnie w obiegu,
porządek czas zrobić i pa...
Równy podział strachu i lęku;
fundacja ona i ja.
Stwierdzasz, że nie jest jak kiedyś-
-w tej chwili zdradzasz swój plan.
Twoje gwałtowne operacje ja opóźniam,
choć po co? nie wiem już sam.

Chcesz mnie zabrać na drugi biegun,
lecz w cieniu nie mogę i tak.
Na koniec więc zarządzam zmianę reguł,
bo nie myśleć i nie czuć chcę od zaraz.
Wciąż Twój zapach jest w tym miejscu;
w połowie pusta szafa cicho gra.
Nie zacieram śladów, to bez sensu.
Herbata ma dalej Twój smak

Zgoda echem odbija się od ścian;
pośród nich ja jestem sam.
Stoję pod drzwiami, słucham czy nie wracasz do mnie;
dziwne myśli, obrazy mam.
Zgoda echem odbija się od ścian;
pośród nich ja jestem sam.
Stoję pod drzwiami, słucham czy nie wracasz do mnie na dobre.

Stwierdzasz, że nie ma mnie w obiegu;
porządek czas zrobić i pa...
Równy podział strachu i lęku;
fundacja ona i ja.
Wciąż Twój zapach jest w tym miejscu;
herbata ma dalej Twój smak.
Czas na zmianę reguł; to bez sensu.
Nie myśleć, nie czuć chcę od zaraz.

Ile to już dni i ile lat minęło, od kiedy nie ma Ciebie ze mną?
Chciałbym to wyrzucić, zostawić gdzieś z tyłu, lecz ta gorycz jest jak piętno.
A te blizny ze wszystkich traum....
Ja wyrzuciłem wszystko; zapomniałem wszystko.
Gotowy na kolejny strzał; gotowy na bliskość.

Zgoda echem odbija się od ścian.....

See also:

59
59.42
Pier Beland Je me sens tres seul Lyrics
Marco Masini 08 Te querré Lyrics