Szlifuj mietek
Dobra majster jade!

Piluje i piluje
Bo ja tutaj pracuje
W mechanicznym warsztacie
Wszystko zawdzieczam tacie
Bo mnie wyslal do szkoly... zawodowej
Zebym nie byl matolem, stad sie tutaj wzialem

A jak wezme wyplate
Niepredko wroce na chate
Tak morde zaleje, nie bede wiedzial co sie dzieje
Mama na kaca daje zupke, ja bym wolal wodke
Najgorzej mysle o tym: jutro znowu do roboty

Zbuntowany przecinak
A czyja to jest wina, ze codzien tu ryje, upaprany po szyje
Zbuntowany przecinak
A czyja to jest wina, ze jak w robocie mnie nie ma idzie sie pieprzyc premia?

Tu fucha, tam fucha
Kupilem se malucha
Teraz jezdze do pracy jak jakis amerykanin
Jestem juz zonaty i mam reumatyzm
Duzo wody w siebie wlewam, bo kosci rozgrzewa

Mialem zostac brygadzista, ale jakos nie wyszlo
Zlapali mnie na portierni jak wynosilem czesci
Dyrektor sie zdenerwowal, (?) zaszlachtowal
I powiedzial ze za kare bede zawsze tu pilowal

Zbuntowany przecinak
A czyja to jest wina, ze codzien tu ryje, upaprany po szyje
Zbuntowany przecinak
A czyja to jest wina, ze jak w robocie mnie nie ma idzie sie pieprzyc premia?

Piluje i piluje
Bo ja tutaj pracuje
W mechanicznym warsztacie
Wszystko zawdzieczam tacie
Bo mnie wyslal do szkoly... zawodowej
Zebym nie byl matolem, stad sie tutaj wzialem

Zbuntowany przecinak
A czyja to jest wina, ze codzien tu ryje, upaprany po szyje
Zbuntowany przecinak
A czyja to jest wina, ze jak w robocie mnie nie ma idzie sie pieprzyc premia?

See also:
JustSomeLyrics
69
69.102
Chiclete com Banana Forró da Tribo Lyrics
Tunyogi Rock Band Deja Vu Lyrics