Janusz Radek Wiersze wojenne Lyrics

Niebo złote ci otworzę, w którym ciszy biała nić,
Jak ogromny dźwięków orzech, który pęknie, aby żyć
Zielonymi listeczkami, śpiewem jezior, zmierzchu
graniem,
Aż ukaże jądro mleczne ptasi świt.

Ziemię twardą ci przemienię w mleczów miękkich
płynny lot,
Wyprowadzę z rzeczy cienie, które prężą się jak
kot,
Futrem iskrząc zwiną wszystko
W barwy burz, w serduszka listków, w deszczu siwy
splot.

I powietrza drżące strugi, jak z angielskiej
strzechy dym
Zmienię ci w aleje długie, w brzóz przejrzystych
śpiewny płyn,
Aż zagrają jak wiolonczel żal różowe światła
pnącze,
Pszczelich skrzydeł hymn.

Jeno wyjmij mi z tych oczu szkło bolesne obraz
dni,
Które czaszki białe toczy przez płonące łąki krwi.
Jeno odmień czas kaleki, zakryj groby płaszczem
rzeki,
Zetrzyj z włosów pył bitewny, tych lat gniewnych
czarny pył.

See also:

86
86.4
Janusz Radek Grande valse brillante Lyrics
freedom Neil Young - Wrecking Ball Lyrics