Firma Tylko Jeden Buch (ft.mercedesu) Lyrics
            Bo ten przekaz, nie dla mas
            tylko dla tych co jarają cały czas
            nie koka, nie hera, nie kwas
            wystarczy mały buch
        
            Jeden buch z fajki wodnej odmula
            więc zaprzestań papierosy palić
            czemu nie chcesz jarać skuna z fajki?
            oj widzę, że twe oczy nazbyt są wyczyszczone
            Jeden buch z fajki wodnej odmula
            więc zaprzestań papierosy palić
            czemu nie chcesz jarać skuna z fajki?
        
            Siemasz kwiatuszku prezentujesz się konkretnie
            shiva, shiva pachniesz ponętnie
            zajmę się tobą chętnie trochę ciebie życiem tętnie
            chłonę cię skrzętnie, potrzebuję permanentnie
            w kreacji OCB robisz grubą furorę
            towarzystwo twe więzieniem karane
            kto cię spróbował raz nie przejdzie obok obojętnie
            Nie ma takie siły by nam palić zabronili
            my te topy wciąż kruszymy tak od wielu lat
            powiedz im by odbili by nam palić nie bronili
            swego ducha tym karmimy w bongu ganja a nie crack
            więc jaraj.. Jaraj ..jajajajaraj!
        
            Jeden buch z fajki wodnej odmula
            więc zaprzestań papierosy palić
            czemu nie chcesz jarać skuna z fajki?
            oj widzę, że twe oczy nazbyt są wyczyszczone
            Jeden buch z fajki wodnej odmula
            więc zaprzestań papierosy palić
            czemu nie chcesz jarać skuna z fajki?
        
            Witaj znów skarbie twój czar z nóg mnie powala
            tobą się karmię, ty spać mi pozwalasz
            zaczynam z tobą dzień, jak cień za mną jesteś wszędzie
            nim księżyc wzejdzie spalimy się zupełnie
            jaram się tobą i wzajemnie od lat jaram cię
            z ziemi powstałaś a znów w popiół obrócisz się
            raz spróbowałem nie przejdę już obok obojętnie, nie, nie
        
            Jeden buch z fajki wodnej odmula
            więc zaprzestań papierosy palić
            czemu nie chcesz jarać skuna z fajki?
            oj widzę, że twe oczy nazbyt są wyczyszczone
        
            Jaraj.. Jaraj.. Jajajajaraj.. Ooooo jaraj
            nie ma takiej siły by nam palić zabronili
            my te topy wciąż kruszymy tak od wielu lat
        
            Powiedz im by odbili, by nam palić nie bronili
            swego ducha tym karmimy w bongu ganja a nie crack
            Bo ten przekaz, nie dla mas
            tylko dla tych co jarają cały czas
            nie koka, nie hera, nie kwas
            wystarczy mały buch
        
See also:
JustSomeLyrics
88
88.30
Karaoke Sheryl Crow - Sweet Child of Mine Lyrics
Nancy Dumais Parler aux anges Lyrics