Przemysław Gintrowski, Jacek Kaczmarski i Zbigniew Łapiński Rzeź niewiniątek Lyrics

Dzieci dzieci chodźcie się pobawić z żołnierzami
W ostrzach mieczy słońce świeci konie chwieją łbami
W uszach oczach i nozdrzach wre stypa much

Matki matki puśćcie swe pociechy do wojaków
Włócznie pałki i arkany gratka dla dzieciaków
Wciąż się śmieją i rozumieją bez słów

To nie krew na ostrzu miecza
To zaschnięty sok granatu
To nie włosy na arkanie
To zbłąkane babie lato
To nie skóry strzęp na włóczni
To proporzec wiatr odtrąca
To nie ognia ślad na pałce
Osmaliła się na słońcu

Ptaki ptaki chodźcie się pożywić po żołnierzach
Nie byle jakie to ochłapy na ich drodze leżą
W uszach oczach i nozdrzach wre stypa much

Piaski piaski dawno po was przeszły wojska w sławie
I nie chcą zasnąć rozrzucone czaszki po zabawie
Wciąż się śmieją i rozumieją bez słów
Wciąż się śmieją i rozumieją bez słów
Wciąż się śmieją i rozumieją bez słów

See also:

91
91.119
ANNA inspi' NANA (BLACK STONES) stand by me Lyrics
Aaliyah Are You Fellin Me Lyrics