SDM piosenka dla juniora i jego gitary Lyrics

G D
Gdy pokłócisz się z dziewczyną
e C
(Nie życzę ci, lecz różnie jest),
G h
Nie chciej zaraz marnie ginąć;
C D
Zaufaj mi, przekonasz się:

a C
Skocz w pudło gitary,
G D
I tam rozłóż się obozem.
a C
Skocz w pudło gitary,
G D
Ratankowym ona kołem.
F C
Przeczekaj nachalną nawałnicę,
G D
Wyjdź potem ze słońcem na ulice!
a C G
Wyjdź potem ze słońcem na ulice!

Gdy ci będzie jakoś nie tak
(Nie życzę ci, lecz rożnie jest),
Gdy ta słynna smuga cienia
Przypęta się, przerazi cię:

Skocz w pudło gitary...

Aż cię znowu noc dopadnie
(Nie życzę ci, lecz różnie jest),
Ciemny Bóg się tobą zajmie,
Lecz wtedy ty wywijasz się:

Skocz w pudło gitary...

I pomóż słońcu!
I pomóż słońcu!
Pomóż słońcu lśnić!

See also:

98
98.48
03 Demise Of Sanity Lyrics
11 L'Algerino Lyrics