Slums Attack Slums Attack - Modus Operandi Lyrics

Powiem wam jedno, że Liroy to cienias i chuj
Boja jestem gówno warty
Nie wiem zupełnie co to znaczy rap
s_____edoobiedoo co to kurwa za nagranie
Bafangoo co to kurwa za nagranie
Pozwól jeszcze raz, że wygłoszę swe orędzie
Liroy był Liroy jest i Liroy kurwą będzie

Tak skurwysynu znów się odzywasz
Tak to ty Liroy ty się kurwa nazywasz
Czy ja się przypierdalam czy wciskam komuś kity
Niech tylko cię dopadnę zostaniesz kurwo pobity
Ze Spawaczami to tylko była pierdolona zgrywa
Lecz teraz ja, bo Slums Attack się odzywa
Nie będzie już obraz, nie będzie nic na siłę
Pierdolony śmieciu z Kielc ja po prostu cię zabiję
Więc uważaj kupo gówna nie podobna do świni
Bo złapią cię skurwiele, chuligani Arki Gdyni
A ja tobie przyrzekam, obiecuję należycie
Że na zniszczenie ciebie poświęcę całe moje życie
Mój Modus Operandi prowadzi do wygranej
Porąbię cię, zabiję, zrobię kurwa spory zamęt
Nie lubię pierdla, nigdy nie siedziałem
Lecz to szczytna idea zabić takiego cwela jak ty
Skurwysynu zostaniesz zabity, twoja era się kończy
Dzień twój nigdy nie nadejdzie
Bo wyrok na ciebie zakończy żywot twój przedwcześnie
Więc od tej pory uważaj na siebie
Bo twoi bliscy znajdą się na twym pogrzebie

Liroy to komercja, Li-Liroy to komercja
[tylko tekstyhh.pl]
Do króla Elei zwracasz się po ksywie
A gdyby Ice-T znał te prawdziwe oblicze
To cały Syndicate skopał by ci ryj
Nie ukrywam głupich chuji, nieszczęśliwy bym był
A o zdradę to posądzaj swoja lampuciarę
Gdybym pizdnął ci w Sopocie nie skończyłbym na strzale
Podrabiasz kurwo Brooklyn, ryjem ciągle szczekasz
Tłumaczysz się w mass-mediach, udajesz człowieka
Jesteś mały niczym to co za porównanie
Gdyby Eazy-E to słyszał ty jebany baranie
Gangsta w to nie mieszaj, z tym nie masz wspólnego
PM Cool Lee oto twe oblicze
Pieprzony śmieć, na cały kraj ja dzisiaj krzyczę
Pozerskie gówno Fryderyk w dancefloor'ze
Oto wielki Liroy, nawet Bóg ci nie pomoże
Chciałeś być pierwszy z kieleckiego miasta
Przy tobie disco-polo to prawdziwy gangsta
To co prezentujesz to żałość do potęgi
Podszywasz się pod wszystko jaki kurwa jestem wielki
Nie można cię słuchać, nie można cię też znać
Takiego frajera należy tylko lać
Ja pierdolę już bluzgi, czas przejść już do czynów
Pozbędziemy się ciebie pierdolony skurwysynu
Liroy może był lecz niedługo go nie będzie
Bo Slums Attack już wkrótce skurwiela się pozbędzie

Liroy to komercja, Li-Liroy to komercja

[?] gówno jadzie czeka cię
Typ skurwysyna - niedługo będzie martwy
Cały kraj się przekona jaki kurwo jesteś twardy
Oskarżasz młodych, że nie wiedzą co to rap
A sam w tym nie siedzisz więc po dupie się drap
Pierdolony matkojebco za długo już śmierdzisz
Musisz więc wiedzieć, że niedługo oberwiesz
Nie wyliżesz się z tego, nie będzie nowej płyty
Wylądujesz pod ziemią, zostaniesz zabity
Zgnijesz na cmentarzu ku uciesze wszystkich
Prawdziwych poetów i dzieci ulicy
Pozujesz na twardego faceta z podwórka
Choć nie wiesz co to zbrodnia, nie wiesz co to dwururka
Zapierdolę cię i lepiej o tym wiedz
Upoluję cię jak poluje dziki zwierz
Upoluje cię kurwo jak zwykłego drania
Lepiej nie przyjeżdżaj na koncerty do Poznania
Mój długi nóż i giwera za pasem
Mocne piąchy by rozprawić się z kutasem
Który śmie twierdzić, że jest O.G.
W domowym przedszkolu nawet nie uwierzą ci
Twa wycieczka do Stanów niczego nie zmienia
Nie można się przemienić w rapera z jelenia
Więc lepiej uważaj na siebie i kobitę
Co innego wrodzone, co innego nabyte
Naucz się rapować póki jeszcze żyjesz
Jeśli nie przestaniesz szczekać szybko w piachu kurwo zgnijesz
[tylko tekstyhh.pl]
Liroy to komercja, Li-Liroy to komercja

Nigdy nie siedziałem lecz chyba będzie warto
Po twojej śmierci posiedzieć za kartą
Jesteś pozerem jakich jest wielu
Ty im przewodzisz pierdolony skurwielu
Liroy, Liroy co to kurwa jest za tekst
To przecież zwykła kurwa do jebania jest
Pierdolona marionetko właśnie nadchodzimy
Gdy wpadniesz w nasze łapy to się z tobą rozprawimy
Liroy nie żyje i ty o tym wiesz
Z małej gnidy powstała duża wesz
Lecz jak każdy pasożyt zginiesz naturalną śmiercią
Chyba, że przyjedziesz i uczynisz mnie mordercą

Liroy to komercja, Li-Liroy to komercja

See also:

111
111.12
Thrice Digging My Own Grave Lyrics
Almôra Günesin Ozanlari Lyrics