Mechanicy Szanty Powrót Lyrics

Dni mijały z wolna, czas wlókł się niczym żółw
Dzień za dniem bez końca rozsadzał się w czaszce mózg
Ile lat wytrzymać trza jeszcze będzie nam
Hej ha nadejdzie czas gdy wrócę pod swój dach

aGa
aCGa

aCGa
aGa

Wrócimy wszyscy razem wrócimy choć zły wiatr
Chłoszcze nas po twarzach a wodę leje za kark
Czy człowiek ten to ja czy to zupełnie inny ktoś
Hej ha nadejdzie czas a wrócisz pod swój dach

aGa
aCGa
aCGa
aGa

Skipper mawiał często nie dla was taka gra
Niejeden szlak już przeszedł aż po Kanał la Manche
Czy Horn czy sztorm czy fala zła gdziekolwiek walnie wiatr
Zaśpiewaj sobie w duchu że wrócisz pod swój dach

Wiedzieli wszyscy dobrze że wpadną w dziwny stan
Zatańczą nieraz z diabłem ze śmiercią pójdą w tan
Niestraszny będzie im ten rejs niestraszny też zły wiatr
Nie wzruszy serca nawet kurs na złe Van Diamands Land

Wiatr wyliże rany sól opatrzy kark
Za kwartę zrobisz wszystko do piekła pójdziesz bram
By choć na chwilę w myślach tych słów usłyszeć czar
Że minie szybko rok lub dwa i wrócisz pod swój dach

See also:

116
116.26
KELUN HEART BEAT Lyrics
Grupo Bronco POR TI Lyrics