Jeden Osiem L W.I.P. Lyrics
            Pierwszy nie jak ten drugi chciał być lepszy
            Niż większość mijanych na ulicy mord tutejszych
            Jeden krzywy raczej, tamten trochę niekumaty
            Całą resztę miał za nic, ciepła krew, nic na raty
            No i studia wyższe drogie za namową taty
            W końcu tata to sponsor - fura, szkoła, dom, krawaty
            Taki z planem na życie pusty z domu gnój bogaty
            W miejscu mózgu miał marmur zamiast lektur szkolnych czaty
            I tak czas spędzał zwykle na szukaniu mocnych wrażeń
            Z koleżką większym pauza akcji zwrot wydarzeń
            Nagle straciło sens to całe taty planowanie
            Synek postanowił być naprawdę zimnym draniem
            Wreszcie po mieście krążył na swych wielkich alufelgach
            Aluminiowe życie spędzał teraz na kolędach
            W głośniku dudnił fifty a nie jakiś tam molenda
            I tak zaczął przygodę młody leszczyk, co nie pęka
        
            Nie jestem V.I.P. ani PIMP
            Nie jestem superlover tak, a staja możesz mieć ty
            To jest część gry, w którą gramy my
            Ty możesz stać w miejscu ja będę spełniał swoje sny
        
            Nie jestem V.I.P. ani PIMP
            Nie jestem superlover tak, a staja możesz mieć ty
            To jest część gry, w którą gramy my
            Ty możesz stać w miejscu ja będę spełniał swoje sny
        
            W sumie miał imię, ale jakoś nie pamiętam
            Pamiętam gębę dzień w dzień opuchnięta
            Wokół ziomale zwykle wtedy, kiedy skręcał
            Kilka tygodni później jeden z nich, bo nie wymiękał
            Wolał to życie wiesz od tego w dobrobycie
            Całonocne eskapady, bo na razie był przy kwicie
            Kolejny raz z przyjaciółmi gdzieś na szczycie
            Chociaż mało pamiętał to pewnie było znakomicie
            Przewidział wszystko za wyjątkiem jednej sprawy
            Kończył się balet pojawiały się obawy
            Topniało konto sprzedał samochód bez sprawy
            Dobra fura była warta cztery miesiące zabawy
            Nagle zrozumiał, ale było już za późno
            Spojrzał pod nogi, a tam jedno wielkie gówno
            Samotny chłopczyk, k__ple jadą po nim równo
            Czas wracać do domu w końcu mówi się trudno
        
            Nie jestem V.I.P. ani PIMP
            Nie jestem superlover tak, a staja możesz mieć ty
            To jest część gry, w którą gramy my
            Ty możesz stać w miejscu ja będę spełniał swoje sny
        
            Nie jestem V.I.P. ani PIMP
            Nie jestem superlover tak, a staja możesz mieć ty
            To jest część gry, w którą gramy my
            Ty możesz stać w miejscu ja będę spełniał swoje sny
        
            Muszę zapukać myślał siedząc tak na schodach
            Na co mi była cała ta bez sensu droga
            Podjechał koleś z domu obok ciepły kozak
            Zapytał wsiadasz, bo czeka wielka mnie przygoda wiesz
            Niewiele myśląc trzasnął drzwiami pojechali
            Ten bez przyszłości i ten, co za chwile się spali
            Następny raz dwa banany gdzieś na fali
            Nawet nie poczuli tego jak bardzo się cofali
            Ej nie chce być V.I.P.em jeździć pożyczonym jeepem
            Przy szwedzkich stołach rzucać angielskim dowcipem
            Ej nie chce być PIMPem całym obwieszonym blinkiem
            Co wieczorami z gaci spiera najgorszych kurew szminkę
            Nie chcę być trendy taki misterlover towar
            Tym, którego słownik obejmuje ze trzy słowa
            Wiesz wolę być sobą taką z marzeniem osobą
            Która takt muzyki wystukuje własną nogą
        
            Nie jestem V.I.P. ani PIMP
            Nie jestem superlover tak, a staja możesz mieć ty
            To jest część gry, w którą gramy my
            Ty możesz stać w miejscu ja będę spełniał swoje sny
        
            Nie jestem V.I.P. ani PIMP
            Nie jestem superlover tak, a staja możesz mieć ty
            To jest część gry, w którą gramy my
            Ty możesz stać w miejscu ja będę spełniał swoje sny
        
See also:
JustSomeLyrics
2
2.35
Coldplay The OC soundtrack - Under the Tracks - Coldplay Lyrics
Original Cast I Dreamed A Dream Lyrics