Kult A gdy będę umierał Lyrics

A gdy będę umierał
To nie przyjdzie generał
Ziewnie z cicha dyrektor
Bo umiera byle kto
Serce pluśnie w staw ciszy
Doktór papier podpisze
Szakal z hieną z kantorka
Złożą rzeczy do worka

Żona przyjdzie w welonie
Masz przepustkę Charonie
Złoty ząbek zostawić
Piórko z głową poprawić
A gdy będę chowany
Syn zapłacze pijany
Zdepcze szarfy dostojne
Potem pójdzie na wojnę

Na cmentarzu pod murem
Słońce zajdzie za chmurę
Drobny deszczyk pokropi
Pamięć moją zatopi
A na stypie z bigosem
Strasznym krzyknie ktoś głosem
Wyjdziesz patrzeć kto woła
Znajdziesz ciszę dookoła

See also:

17
17.24
Darkthrone The Watchtower Lyrics
Kult Prowokator Lyrics