Strachy na lachy Kobiece Lyrics

Z rzeki szla wczesna. Kochala.
Chylila szczesliwa glowe.
Pachniala porankiem ciala,
Mydlem migdalowem.

Cialu byl wieczor w rzece,
Zielony i nimfowy,
Tylko glowie w bialej spiece
Nad woda byl zar miodowy.

Teraz niosla kobiece
Znuzenie zakochane,
Zenskie pelne owoce,
W toni wodnie widziane.

Niosla wiecznie kobiece
Sciezka brzozek i cienia.
W zaroslach walilo serce
Tajnego zapatrzenia.

Pod surowym jedwabiem
Mdlaly biodra brzozowe,
Slizgalo sie po niej serce
Mydlem migdalowem.

See also:

22
22.52
Leoni Como Eu Quero Lyrics
V8 Brigadas Metalicas Lyrics