Arkona Epidemia kozezarowania I redza duchowa Lyrics

Zabili wszystkie uczucia
Zabrali radoœæ ¿ycia
Da³em siê na to nabraæ
A teraz zosta³a pustka
Chcê powróciæ, a ju¿ nie mogê
Kolory straci³y barwy
s___ek poch³on¹³ ka¿d¹ myœl
Sen zapomnienia - radoϾ istnienia
Nie wierzyæ w nic!
Tylko ci¹gle uciekaæ
Przed w³asn¹ s³aboœci¹
I milczeæ bez wiary
S³owa symbole, egoizm zgubi
A czas zabije ka¿dego z nas
Zbyt krótko, zbyt s³abo
Czujemy ¿ycie bez winy i woli
Niech z Tob¹ bedzie inaczej
Spraw w sercu ogieñ
By p³on¹³ wiecznie
By nie zgas³ wcale
Nêdza! Duchowa!
Nagrody nie ma, kara nie istnieje
Sam sobie tylko kopiesz mogi³ê
Zbyt szybko, zbyt g³êboko
Zamkn¹ Ciê w trumnie, proch w proch
Wtedy poczujesz jak by³o blisko
Bo by³o lepiej, wtedy zobaczysz
Co mog³eœ mieæ, a co straci³eœ
Odkryjesz prawdê, ocenisz los
Epidemia rozczarowania i nêdza duchowa
Fa³szywie ³akn¹ ³ono Twoich myœli
Nie daj siê z³apaæ!!!
Nie daj siê nabraæ!!!
Nie daj siê!!!

See also:

23
23.105
Staind It's Been Awhile (Acoustic on VH1 Studio) Lyrics
Dark Flood Playground Of Ice Lyrics