Goya Gdy Odchodzisz... Lyrics

Gdy odchodzisz zmieniam się w s___ne drzewo,
moje gałęzie rąk wyciągam w niebo,
może zauważysz je, gdy się odwrócisz,
może skuszą Cię i do mnie wrócisz...

Mój mały świat w bezruchu zamiera,
jestem jak łza, którą ocierasz
Mój mały świat rodzi się na nowo,
kiedy już mogę być z Tobą ...

Gdy odchodzisz staję się pustym domem,
mój niewyraźny cień w mroku tonie
Czekam, aż przyjdziesz i włączysz światło,
chcę mieć pewność, że mnie znajdziesz łatwo...

Mój mały świat w bezruchu zamiera,
jestem jak łza, którą ocierasz
Mój mały świat rodzi się na nowo,
kiedy już mogę być z Tobą

See also:

34
34.89
Cano Estremera Pide Y Toma Lyrics
Canibus Intro Lyrics