TEWU Tempo Lyrics

[Dono]
Ref. Napierdalamy taak Tempo, tempo, tempo, tempo, tempo, tempo, tempo ! Wyrwani Ze Snu ! Tempo, tempo, tempo ! Snu Snu Snu

[G2E]
Gówno się to wie się może być Gie Dwa się w dresie lata mi to koło chuja tu ja się bujam moje miasto jak i cała juma a ty skumaj tak się zdarza zadyszkę załapałem po tej akcji jak spierdalałem co przywiązałem palantowi soko psa do słupka 97 bugla nie ze mnie robić głupka dobrze wspominam gdy rozlewana wódka pobudka dziś anoder pleys tam przypałowa budka letery są chłopaki już bazgrą podjarani że tu tylko szyby czyszczą szybka bombka wszyscy się streszczą to nie amatorka wypadałoby coś kuknąć również i na lewo luknąć obczajone witam z mołotowem żegnam z tym pod spodem z wcześniejszym wylanym potem z tą samą datą nocnym jardowym wariatom czy temu co za przekręt na chatę wjadą nie ma mowy niby tracę Gie Dwa oldschool trafny dystans z góry patrzę juma KaCeE trzymać nad taborem władzę!

[Dono]
Ref.
Tempo, tempo, tempo, Napierdalamy taak ! (x4)

[Nedziol]
Szara rzeczywistość zabiegani ludzie kolejnych siedem trudnych dni cholera jak od tego uciec wielka metropolia pochłania pozbawia złudzeń o piątej się budzę nie mam czasu dziś chłopaki może kiedyś innym razem no i gość się stracił tracisz przydupasie cenne chwile za ile za marne cztery dziki netto na godzinę czemu tak jest cze czemu tak żyjesz świruję zapierdalam by móc spłacić furę nie mogę patrzeć na to jak ten gość się marnuje ilu ludzi przez swój pośpiech ginie a ilu traci głowę zaczyna ciulać w żyłę wielki świat się śni poniekąd dziwne dni otoczony wielkim złudzeniem codzienne pogoń to przedsmak przyszłosći zmuszasz się mimo że masz dość

[Dono]
Po piskach (po piskach) i smród palonej gumy premiera zero jeden na panoramach szumy czas na promocję i czas na volumy początki za plecami głos z odbiornika miłej dupy lewo prawo lewo prawo słupy pod wiatr dwa zero zero na blacie sforsowane czerwone światłami gacie uszanowanie za stary zwyczaj good bay

[Champion]
W obrębie radaru świadom tego w dupie pas lepiej przeżyj to sam noga gaz noga tempo pół flachy w gardło nie przepisowo raz zaliczyc mogę a tera putana oge oge a ta obsłuży bata bat bata bata za kilka zlotych w kabsi diamentwe oko niech to źle nie zabrzmi jak słodko zostać świrem ino przez chwile... i co tera (i co tera) lizak nienawiści w dłoni serce napierdala bit nadaje toni toni dajesz gaz nie ma nas taki chuj glinom zgasł a co z nami a co z nami napierdalamy tak...

[Dono]
Ref.
Tempo, tempo, tempo, Napierdalamy taak ! (x5)

See also:

41
41.60
Kaliber 44 Psy Lyrics
George Harrison & Friends My Back Pages Lyrics