Coma Tolerancja Lyrics

Dzieli nas rzeka niewypowiedzianych marzeń i...
Dzieli nas rzeka zwyczajnych spraw...
I nikt z nas nie wie, co się jutro może zdarzyć,
I nikt z nas nie wie, co się jutro może stać.

Może przyjdzie noc
Może przyjdzie dzień
Może przyjdzie czas, kiedy spotkamy się, może
O Boże, może...
Gdy wyciągnę rękę, przyjacielski gest
Na przystanku, w autobusie, nie zabijesz mnie
Nie poleje się krew, o nie.

Dzieli nas rzeka niewypowiedzianych marzeń i...
Dzieli nas rzeka zwyczajnych spraw...
I nikt z nas nie wie, co się jutro może zdarzyć,
I nikt z nas nie wie, co się jutro może stać.

Przemija czas, przemija.
Nie zbliża nas...

See also:

5
5.9
Brandy Missing you Lyrics
Adi Smolar Bozanski glas Lyrics