Ankh Erotyk Lyrics

W potoku włosów Twoich
W rzece ust
Kniei jak wieczór - ciemnej
Wołanie nadaremne
Daremny plusk
Jeszcze w mroku owinę
Tak jeszcze róża nocy
I minie świat gałązką
Strzępkiem albo gestem
Potem niemo się stoczy
Smuga przejdzie przez oczy
I powiem: nie będąc - jestem
Jeszcze tak w Ciebie płynąc
Niosąc Ciebie tak odbitą
W źrenicach lub u powiek
Zawisłą jak łzę
Usłyszę w Tobie morze
Delfinem srebrnie ryte
W muszli Twojego ciała
Szumiące snem
Albo w gaju gdzieś jesteś
Brzozą, białym powietrzem
I mlekiem dnia
Barbarzyńcą ogromnym
Tysiąc wieków dźwigając
Trysnę szumem bugaju
W gałęziach twoich - ptak

See also:

48
48.54
Silvestre Nos Vamos a Encontrar Lyrics
Cindi Lauper I drove all night Lyrics