Myslovitz Papierowe Skrzydla Lyrics

Ptak swym życiem zachwycał go
Codziennie marzył
Poczuć wiatr na twarzy strach
Przez chwile wolnym być
Zostawić list odpłynąć w dół
Przez chwile wolnym być

Świat tak mocno ranił do krwi
Już dłużej nie mógł
Odszukał dach wysoki tak
Dotykał białych chmur
Jedwabny szal owinął sny
Przez chwile wolnym był

Nie zatrzymany łagodnie upadł
Nie zatrzymany łagodnie upadł

Ptak swym życiem zachwycał go
Codziennie marzył
Poczuł wiatr na twarzy strach
Przez chwile wolnym był
Zostawił list odpłynął w dół
Przez chwile wolnym był
Poczuł wiatr na twarzy strach
Przez chwile wolnym był
Zostawił list odpłynął w dół

See also:

49
49.102
Nosfell Gouz mandamaz Lyrics
Jim Reeves There's a New Moon Over My Shoulder Lyrics